Trochę się niestety zawiodłem, patrząc na Bette Davis i Bogarta w obsadzie liczyłem, że mi się bardziej spodoba. I te plansze z narysowanymi górami i chmurami - sztuczność biła na kilometr, aż nie mogłem uwierzyć, że tak to nieudolnie zrobili. Choć mimo wszystko przyzwoity film.