Moi drodzy, zawsze warto spróbować poznać klasykę kina, aczkolwiek niektórzy po obejrzeniu "Skamieniałego Lasu" nie powinni zabierać się za inne filmy z lat 30-tych. Czytam niektóre wpisy na forum i widzę dziwne zarzuty - papierowe postacie, teatralna gra, sztuczne plenery (!), nierealne zachowania. Przecież te...
Dziwny to film. Praktycznie każdy jego element trafia w mój gust, a jednak całość została złożona w taki sposób, iż sama podcina gałąź, na której siedzi.
Świetne miejsce akcji (mała stacyjka na zakurzonym pustkowiu, spokój, cisza, wrażenie zatrzymania czasu), przekrój społeczeństwa (bardzo charakterystyczni...
Teatralny rodowód tego filmu dodaje mu tylko uroku. Znakomicie wybrane jedno miejsce akcji (zagubiona w pustyni Arizony stacyjka benzynowa), trochę przegadane, ale żywe i błyskotliwe dialogi, ciekawie dozowane napięcie... Za marne grosze powstał obraz świetnie oddający ducha Ameryki doby Wielkiego Kryzysu. Po...
Można mówić o niektórych wielkich filmach nakręconych dziesiątki lat temu, że są ponadczasowe i nie widać po nich, prócz czarno-białego obrazu, że liczą już sobie aż tyle lat, w tym wypadku niestety tak nie jest. Typowa produkcja po której widać, że swiżością nie grzeszy :) Nie oznacza to jednak, że wartość tego filmu...
więcejWielka szkoda, że takie dobre filmy jak ten, przepadają w odmętach czasu i tylko nieliczni do nich docierają. Klasyka przez duże „K" - a takiej czas się nie ima. Oglądać koniecznie!
Więcej o filmie na:
http://komet.blox.pl/2008/11/Skutki-terroru-na-odludziu.html
Psychologia i prawdopodobieństwo poszło Pa pa.
Postacie są papierowe nijakie. Zbój trzyma ludzi na muszce a ci sobie żartują, a nawet znajduje się bohater, który chce zdobyć broń za co zostaje postrzelony... w rękę. Postrzał przyjmuje jak mężczyzna i nawet się nie krzywi... takich kwiatków jest więcej. Pozdrawiam
Tak właśnie, dla osób które miały przyjemność(czytaj)=) możliwość oglądać "Skamieniały Las" zwracam się z pytaniem, czy widzieliście jak grał Humphrey Bogart tego zwyrodnialca Duke'a? Tak miał dużo z "bogartowskiej" naturalności,ale spojrzenie fizjonomia młodego Bogarta tak przeszywającą i te charakterystyczne diabelne...
więcejTrochę dzieli amerykanśkie filmy gangsterskie z lat. 30 od tych ze złotego wieku czyli lat 40. Największą wada dla mnie jest to, że Bogart pojawia się w nich jako nie romantyczne popychadło Cagneya - "Burzliwe lata 20", "Aniołowie o brudnych twarzach" co nie przeszkadza mi w wystawianiu dobrych ocen :] Ale jest też w...
więcejOglądając film miałem wrażenie jakbym był w teatrze... Tak więc niewielkie zdziwienie mnie spotkało gdy dowiedziałem się, że ten film powstał na podstawie sztuki teatralnej.
Ale wracając do sedna. Film świetny... choć do roli Alana Squiera można było wybrać lepszego aktora i do tego o rysach twarzy mniej...
Zaczyna się świetnie, głównie ze względu na atmosferę miejsca akcji- "nigdzie" na środku pustyni, wszechobecny piasek, centrum beznadziei. Potem poznajemy bohaterów niebanalnie nakreślonych i dopiero gdy pojawiają się gangsterzy zdajemy sobie sprawę że postaci są zwyczajnie przerysowane. Śmieszyło mnie zastawienie ze...
więcej